Z pytaniami dotyczącymi ustalenia szczegółów dotyczących rzekomo zamurowanego przejścia zwróciliśmy się do krośnieńskiego urzędu.
Projekt gruntownego remontu budynku przy ul. Portiusa 4 od początku budził obawy o zachowanie stanu piwnic, które są niemym świadkiem zbrodni popełnianych na mieszkańcach ziemi krośnieńskiej po "wyzwoleniu" przez Armię Czerwoną.
Temat ujrzał światło dzienne w wyniku spotkania zorganizowanego przez Stowarzyszenie Idea Carpathia, zobacz: Co kryją piwnice UB w Krośnie? [FILM, ZDJĘCIA]
Władze miasta zapewniają, że ślady przeszłości w piwnicach nie zostaną naruszone, jednak dwa tygodnie temu pojawiły się sygnały: Co dalej z piwnicami UB?
W komentarzach pojawiły się apele o opublikowanie fotografii z prowadzonych prac. Kilka takich zdjęć otrzymała właśnie nasza redakcja. Równolegle radny dzielnicy Śródmieście, Paweł Sikor-ski, zwrócił się z listem w sprawie piwnic do Prezydenta Krosna. List przesłał do wiadomości 40 osób, w tym posłów, duchownych, historyków i dziennikarzy.
Treść w serwisie Facebook opublikował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski:
"Budynek wiąże pamięć Krośnian z tym miejscem, co widać po udziale najaktywniejszych obywateli miasta w uroczystościach pod tablicą poświęconą pamięci ofiar Urzędu Bezpieczeństwa. Z szacunku dla naszych bohaterów sprzed siedemdziesięciu lat, którzy nie szczędzili swego zdrowia, a często ryzykując nawet życie opierali się nowym, komunistycznym porządkom w Polsce" - napisał w liście do prezydenta radny ze Śródmieścia.
pd