Pączek z "obrączką"
Podstawą jest receptura i sam proces produkcji, użycie naturalnych składników z dużą ilością żółtek lub jaj. Takie pączki nie czerstwieją szybko i są smaczne nawet następnego dnia po usmażeniu.
Na smak również wpływa nadzienie, dziś stosuje się: powidła, marmolady i kremy np. kokosowy, waniliowy, adwokatowy. Najlepsze nadzienie jest tradycyjne z płatków róży. Pączki smażymy na tłuszczach pochodzenia roślinnego i zwierzęcego (smalec). Nie używamy oleju palmowego który jest szkodliwy dla zdrowia. Pączek powinien mieć jasną obwódkę, (obrączkę) dookoła.
- Mój ulubiony pączek to pączek oczywiście z naturalną bitą śmietaną i nadzieniem różanym oblany czekoladą - mówi Janusz Hejnar z Piekarni "Janek" w Krośnie.
Ciekawostka
Pączek, po którego pewnie większość z nas sięgnie w Tłusty Czwartek (żeby tylko po jednego) ma niewiele wspólnego ze swoim przodkiem sprzed stuleci.
Gdyby był do niego podobny pewnie nie zjadalibyśmy ich co roku w Polsce ok 100 milionów. Prapraprapradziadek dzisiejszego pączka pieczony był z ciasta chlebowego i nadziewany słoniną lub boczkiem.
Słodkie pączki pojawiły się w Polsce w II poł. XVI w. , jednak były dużo twardsze niż dzisiaj, bo do ich wykonania nie używano drożdży. Smakołyki podobne do tych, którymi będziemy się zajadać w "tłusty czwartek" znane są u nas od XVIII w. Jędrzej Kitowicz w "Opisie obyczajów" tak streścił historię pączka: “Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska".
Piekarnia "Janek" (Krosno, ul. kard. Stefana Wyszyńskiego 27b) przyjmuje zamówienia na pączki! Odbiór możliwy już od godziny 5 rano, w Tłusty Czwartek - 11 lutego. Zamówienia pod numerem tel. 13 43 675 27.