Oświetlenie krośnieńskiego stadionu widoczne jest z daleka. Przy włączonych światłach, w ogrodach po drugiej stronie rzeki, na Zawodziu, jest jasno jak w dzień. Zasilenie takiego oświetlenia wymaga niebagatelnych ilości energii, a to wiąże się z kosztami i koniecznością zapewnienia odpowiedniej infrastruktury.
- Oświetlenie stadionu jest zasilane z agregatów prądotwórczych na czas testów i do czasu wybudowania przyłącza energetycznego. W uzyskanych warunkach przyłączenia z PGE Dystrybucja wykonanie przyłącza jest zaplanowane do 08.2022 roku. Przyłącz może zostać wykonany wcześniej niż podana data w umowie z PGE Dystrybucja. Do czasu wykonania przyłącza zasilanie oświetlenia stadionu będzie realizowane poprzez zastosowanie agregatów prądotwórczych - informuje Joanna Sowa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Krosna. Dodała też, że koszty związane z wynajęciem agregatów i oświetleniem pokrywać będą podmioty zainteresowane korzystaniem z masztów oświetleniowych.
- Po wykonaniu przyłącza przez PGE Dystrybucja koszt zużytej energii elektrycznej będzie rozliczany według wskazań podlicznika, a w przypadku braku lub awarii przyłącza energetycznego masztów oświetleniowych podmiot chcący z nich skorzystać będzie zobowiązany na własny koszt zapewnić agregat prądotwórczy wraz z obsługą - dodaje Joanna Sowa.
26 i 27 maja światła świeciły się praktycznie do północy. Maszty oświetlają nie tylko stadion, ale i całą okolicę, w tym sypialnie mieszkańców Zawodzia czy Śródmieścia. W tym czasie dobrze słyszalna w okolicy była także praca samych agregatorów.
- Oświetlenie jest jeszcze w fazie rozruchu i odpowiedniego ustawienia - stwierdza Joanna Sowa.
Pierwsze uruchomienie w godzinach wieczornych miało na celu wykonania wstępnych pomiarów które aby były dobrze wykonane musiało być już całkowicie ciemno na zewnątrz.
- Zwróciliśmy się do Wykonawcy o to aby zweryfikował ustawienie oświetlenia pod względem oświetlania domów w Śródmieściu oraz w dzielnicy Zawodzie. Nie mniej jednak nie powinno być to uciążliwe dla mieszkańców ponieważ oświetlenie będzie pracowało tylko podczas rozgrywek meczy żużlowych oraz piłkarskich, które prowadzone są głownie w sezonie letnim. Mecze nie będą rozgrywane w tak późnych godzinach aby mogło zakłócać to sen mieszkańców Krosna - uspokaja Joanna Sowa.