Magistrat miał w planach budowę nowego mostu, który miał być częścią północnej obwodnicy miasta. Po protestach mieszkańców zdecydowano, że kładka zostanie uratowana.
Remont kładki rozpoczął się trzy miesiące temu. Kilka dni temu kładka została oddana do użytku. Kładka jest już po próbach obciążenia statycznego i dynamicznego. Jednak jest ona przeznaczona tylko i wyłącznie dla pieszych i rowerzystów.
Koszt naprawy wyniósł blisko 400 tysięcy złotych brutto.
Tuż po remoncie kładki doszło do dewastacji tablicy informacyjnej zamontowanej po obu stronach wejścia przeprawę. Nieznany sprawca lub sprawcy próbowali wyrwać z ziemi słupki, na których zamontowana jest tablica. Częściowo im się to udało.