Zebranie odbędzie się w Sali Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza (dawny Wojewódzki Dom Kultury, "Górnik", ul. Kolejowa 1). Sam termin (godzina 14:30, 30 czerwca) nie wszystkim odpowiada. – Ludzie są w tym czasie w pracy, nie mogą przyjść na zebranie, albo musza specjalnie brać urlop – skarżą się mieszkańcy. Andrzej Kucharski, jeden z członków rady nadzorczej, opozycyjny wobec zarządu spółdzielni stwierdza – Termin jest dogodny dla pracowników KSM, którzy dostaną zwolnienia na czas zebrania – jego zdaniem chodzi o utrzymanie obecnego stanu rzeczy.
Zdaniem przeciwników Zarządu chodzi o to by frekwencja była niska, a głosy pracowników spółdzielni przesądziły o wyborze Rady, która będzie przyklaskiwała Zarządowi. Mieszkańcy jednak organizują się, rozprowadzili ulotki na terenie Spółdzielni. „Razem możemy więcej – weźmy sprawy w swoje ręce” – wzywają w ulotce. Namawiają do licznego udziału w zebraniu pomimo niekorzystnej pory. Wymieniają główne zarzuty wobec Zarządu: „płacenie niesłusznych haraczy za tzw. ubytki wody, częste podwyżki opłat czynszowych, różnego rodzaju niedopłaty, w tym za centralne ogrzewanie.
Rada Nadzorcza ma kontrolować Zarząd, jednak zdaniem Andrzeja Kucharskiego, obecna nie służy interesom spółdzielców, została zdominowana przez Zarząd.
„Bądźmy świadomi, ze najważniejsze decyzje zapadają w końcowej części Walnego Zgromadzenia. Wytrwajmy do końca – nieobecni nie mają na nic wpływu.” – czytamy w ulotce do Spółdzielców.
PD
Foto: Areoklub Podkarpacki - Szkoła Lotnicza
