Rada miasta zajmuje się nie tylko sprawami, takimi jak tereny inwestycyjne, plany zagospodarowania, remonty i budowa dróg, programy pomocy dla osób zagrożonych patologią. Na ostatniej sesji (24.02.) krośnieńscy radni po raz kolejny próbowali zająć się sprawą koncesji dla TV Trwam. Tym razem nie było długiej dyskusji, za to pojawił się ciekawy wątek związany z flagą miasta.
Nie ma apelu Rady w sprawie TV Trwam
Radni PiS po raz kolejny chcieli wprowadzenia pod obrady Rady Miasta sprawy podjęcia apelu do KRRiT odnośnie przyznania koncesji dla telewizji Trwam, by mogła nadawać na cyfrowym multipleksie. Sprawa już dwukrotnie była tematem na sesji styczniowej: "Klub Samorządowy "chowa głowę w piasek" w lutym (24.02) temat zakończono podobnie, większością głosów radnych z Klubu Samorządowego w ogóle nie wprowadzono punktu do porządku obrad. Taką postawę kategorycznie skrytykował radny PiS, Wojciech Kolanko, a przewodniczący Rady stwierdził, że jest to „robienie szopki”.
Flaga na sali
Jak zwykle na sesji nie zabrakło emocji i tematów pobocznych. Radny Wojciech Kolanko przemawiał na stojąco, trzymając w rękach flagę Krosna - Nie mam tutaj zastrzeżeń do kolegów, którzy jednoznacznie deklarują swój światopogląd jako niekatolicki i którzy mają prawo ten nasz apel odrzucić – mówił radny - Mam zastrzeżenie do tych kolegów, których widuję w kościołach, którzy są praktykującymi katolikami, a którzy nie zwracają uwagi na istotne moim zdaniem szczegóły. Otóż ta flaga została wzbogacona o dodatkowe barwy – tłumaczył, dlaczego przyniósł na sesje flagę - Kolor żółty to jest kolor papieski, kolor niebieski jest kolorem maryjnym, świadczy to o tym, że rada miasta uznała, że to miasto jest miastem ludzi wierzących, którzy praktykują i wyznają chrześcijaństwo – przypominał znaczenie i genezę flagi.
Wojciech Kolanko: - Dlaczego nie chcecie tego uznać i tej flagi uszanować? Czy to tak wiele kosztuje, żeby wystąpić z apelem, aby wszelkie środki, szczególnie katolickie, miały prawo prezentować swoje poglądy?- pytał radnych Klubu Samorządowego. Na koniec stwierdził: - Dlatego dziękuję, że państwo nie przyjęliście tego. To świadczy, że samorząd poprzedniej kadencji bardzo pomylił się zmieniając tę flagę, bo państwo jej nie uznajecie. Dlatego wnioskuję, żebyśmy ją zmienili! Zmienili po prostu na czerwoną!
Odpowiedział mu przewodniczący Rady, Stanisław Słyś (Klub Samorządowy): - Nie wywołujmy polemiki, każdy z nas ma odpowiedź na słowa, które pan radny przedstawił – mówił Stanisław Słyś, a następnie polemizował - Po to są posiedzenia prezydium rady. Jak jest inicjatywa, to trzeba zgłosić, trzeba porozmawiać. A jak państwo chcecie robić szopkę w postaci takiego publicznego, powiem politycznego wystąpienia, to jest taki cel. Media, fotografia, to jest po to, żeby zaistnieć na portalach?
Radny Kolanko zdecydowanie się nie zgodził - Czy to jest polityka jak państwo uchwalacie znaki papieskie, znaki maryjne na fladze, a później ich nie szanujecie? Czy to jest hipokryzja?- polemika rozwijała się w najlepsze.
- To jest pańskie zdanie! – odparł radnemu Kolance przewodniczący Stanisław Słyś - Co ma wspólnego flaga miasta Krosna ze spółką Lux Veritatis? Jak mi pan pokaże telewizję pod auspicjami episkopatu Polski to ja będę inaczej rozmawiał, a nie z prywatnej spółki. Ja uważam się za praktykującego katolika i programy katolickie znajduje w innych programach - wypowiedź zakłócił głos z sali: „politycznie poprawnych!” - Przepraszam, pan co tutaj robi? Panie były radny, chce pan zabrac głos? Nie wie pan jak to się załatwia? – zareagował S. Słyś.
W dalszej dyskusji radny Kolanko chciał, żeby flaga miasta wisiała na sali obrad, aby przypominać radnym, wartości chrześcijańskie i to, że taką falgę uchwalili.
- Niech pan poszerzy swoje horyzonty, bo wartości chrześcijańskie prezentują różne stacje telewizyjne, nie tylko telewizja Trwam. – ripostował Stanisław Słyś. W końcu dopuszczono do głosu także radnego Roberta Hanuska (Klub samorządowy), który chciał odpowiedzieć radnemu PiS - Nie wiem, na jakiej podstawie ocenia pan czyjeś poglądy światopoglądowe, czy ktoś jest katolikiem czy nie. Nie ma pan do tego prawa przede wszystkim.
- Proszę nie obrażać ludzi, nie oceniać, nie rzucać tekstów politycznych, dotyczących "czerwonych flag" i tak dalej – mówił radny Hanusek - Dla mnie autorytetem jeżeli chodzi o sprawy kościelne są ludzie związani z Kościołem. Jest też taką osobą pan biskup Pieronek.
Następnie radny powołał się na wywiad, którego Bp. Pieronek udzielił radiu "Zet". „To nie jest autorytet” - wypowiedź radnego zakłócał głos z sali - Biskup Pieronek odciął się od traktowania tej sprawy tak jak pan to traktuje. To jest osoba kościelna, to jest biskup – zwracał się do radnego PiS, radny Robert Hanusek, nastepnie relacjonował wypowiedź biskupa Pieronka - Powiedział, może niedokładnie zacytuję, że radio czy fundacja, czy telewizja, nie są to media katolickie, nie są to media, typowo, które reprezentują stanowisko Kościoła polskiego w Polsce. Powiedział też coś w rodzaju, że fundacja Lux Veri..Verutitas... nie potrafię wypowiedzieć dokładnie, to są dwie prywatne osoby. Ta fundacja nie otrzymała od władz kościelnych prawa do tego by reprezentować ich oficjalne stanowisko.
Radny Hanusek podkreślał, że nie należy mieszać sprawy flagi, że sprawą prywatnej fundacji.
Goracą wymianę zdań przerwała dopiero chwila ciszy, którą na wniosek radnego Ireneusza Kwiecińskiego (Klub PO) uczczono Stanisława Guzika, zmarłego w ubiegłym tygodniu, byłego radnego miasta Krosna. Stanisław Guzik od 1980 roku był członkiem NSZZ Solidarność, działał w podziemnej solidarności, był więziony przez władze komunistyczne. W latach 1998-2002 był radnym Miasta Krosna.
„Czerwona flaga”? Dobry pomysł!
Aktualną, „tęczową” flagę Krosna, przyjęto w 2010 roku, wraz z nowym Statutem Miasta. Flaga spotkała się z licznymi głosami krytyki o czym pisaliśmy w KrosnoCity: Flaga akceptowana. Przyczyny krytyki są różne, od kwestii estetycznych (flaga wielu osobom wydaje się zbyt pstrokata, mało czytelna, a na dodatek jej barwy zdają się byc łączone nieco na siłę) po „ideologiczne” (jak je określił prezydent Krosna w wywiadzie dla KrosnoCity: To jest takie miasto), związane ze znaczeniem kolorów i religijną symboliką, z którą nie każdy chce się identyfikować. Aktualna flaga (sposób umieszczenia kolorów) nie jest też do końca zgodna z zasadami weksylologii (z łac. vexillum – sztandar, chorągiew), nauki o flagach.
"Czerwona Flaga dla Krosna"
Zainspirowani wnioskiem wysuniętym przez radnego Kolankę, proponujemy inną wersję flagi Krosna (chociaż prawdopodobnie nie o to radnemu chodziło). Nasz redakcyjny projekt „czerwonej flagi Krosna” nawiązuje do tradycji miasta i herbu Kazimierza Wielkiego. Jest zgodny z zasadami weksylologii, a równocześnie można uznać, że zgodnie z aktualną modą, jest „neutralny światopoglądowo”.
Porównajmy obie wersje
Zapraszamy do udziału w ankietach na naszym portalu oraz na profilu KrosnoCity.pl na FaceBook'u. Która wersja jest lepsza? Aktualna „tęczowa”, czy proponowana przez nas „czerwona”? Wybór i tak nie należy do was, bo samorządowcy nie pytają mieszkańców o zdanie w takich sprawach, oczekują za to, że bez gadania zaakceptujemy ich pomysły. Wyniki internetowego głosowania przekażemy radnym na następnej, marcowej sesji Rady Miasta.
Piotr Dymiński
Foto: (pd), (łj)