Parkowanie to jeden z podstawowych manewrów dla każdego użytkownika samochodu. Prawidłowość wykonywania tego manewru sprawdzana jest także podczas egzaminu na prawo jazdy. Niestety, nie wszyscy kierowcy dokładają starań, żeby parkować we właściwy sposób, gdy obok zabraknie już instruktora / egzaminatora. W efekcie parkują w miejscach, w których nie powinni, np. na miejscach zarezerwowanych dla niepełnosprawnych, na wyjazdach z posesji, w miejscach niedozwolonych, w efekcie ograniczając widoczność na skrzyżowaniu lub przy przejściu dla pieszych.
W wielu miejscach niepisanym zwyczajem jest całkowite blokowanie chodników. Policja i Straż Miejska niekiedy „nagradzają” sprawców mandatami, to jednak nie rozwiązuje problemów. Musimy zdyscyplinować się sami, wystarczy, żeby każdy nie myślał tylko o sobie.
Dziś prezentujemy kilka przykładów. Jeżeli jesteście świadkami szkodliwego parkowania, zróbcie zdjęcie, przyślijcie na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
. Zwracajmy uwagę na to, gdzie i w jaki sposób zatrzymujemy się samochodem, czy nasze zaparkowane auto nie będzie przeszkadzało innym użytkownikom dróg i chodników? Miejsc parkingowych jest za mało, to oczywiste.
Mieszkańcy wskazują miejsca na powstanie nowych parkingów, jednak, jak pokazała ostatnia sesja Rady Miasta (Nie będzie nowego parkingu) sprawa nie jest taka prosta. Postarajmy się zatem efektywnie wykorzystywać już istniejące parkingi.
Zobacz także: Problemy pacjentów także z parkowaniem
(pd)
Fot. Piotr Dymiński