Do zdarzenia doszło podczas nocnego patrolu na ulicach Krosna.
- Na ulicy Konopnickiej w Krośnie policjanci zauważyli Hondę Civic, której tor jazdy wskazywał, że kierujący może być w stanie nietrzeźwości. Podjęli próbę zatrzymania pojazdu, jednak kierujący Hondą nagle skręcił w ulicę Mostową. Po przejechaniu kilkuset metrów porzucił prowadzony przez siebie samochód i wskoczył do rzeki - informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
- Mężczyzna widząc niewielką szansę powodzenia ucieczki, postanowił wrócić na brzeg, a interweniujący policjanci pomogli wydostać mu się z wody - dodaje Paweł Buczyński.
Okazało się, że to 32-letni mieszkaniec gminy Korczyna.
- Mężczyzna twierdził, że przestraszył się policyjnej kontroli, bo nie ma prawa jazdy, a ponadto wypił piwo - relacjonuje oficer prasowy.
Okazało się, że przemoczony kierowca ma ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie, a na dodatek sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 32-latek za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
pd