W środę (3 maja) tuż po północy Policja została powiadomiona, że 39-letnia kobieta nie wróciła z pracy do domu. Wszczęto poszukiwania.
- Policjanci sprawdzili trasę, jaką powinna wracać kobieta - informuje asp. Paweł Buczyński z krośnieńskiej komendy Policji.
Ciało z raną na szyi znaleziono nad Lubatówką, niedaleko kładki przy ul. Olejarskiej. - Wszczęto śledztwo w tej sprawie - informuje Beata Piotrowicz z krośnieńskiej prokuratury.
Przeprowadzono sekcję zwłok. Prokuratura podaje jedynie wstępne ustalenia. Przyczyną śmierci było wykrwawienie z rany ciętej szyi. - Wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich - dodaje Beata Piotrowicz. Podkreśla przy tym, że prokurator nigdy nie ogranicza się tylko do jednej wersji. - W takich sprawach najważniejsze jest ustalenie wszystkich faktów - mówi prokurator Beata Piotrowicz.
Krew 39-letniej kobiety przesłano do badań laboratoryjnych.
pd