Funkcjonariusz krośnieńskiej policji dostrzegł na parkingu jednej z placówek handlowych 38-latka, który na podstawie nakazu sądowego miał być doprowadzony do zakładu karnego, aby tam odbyć karę 14 miesięcy pozbawienia wolności. Policjant wydziału prewencji krośnieńskiej komendy zwrócił uwagę na nerwowe zachowanie 38-latka, który w każdej chwili mógł opuścić parking. Mimo tego, że funkcjonariusz nie był aktualnie na służbie, postanowił zareagować. Wyłapał chwilę nieuwagi poszukiwanego i wykorzystał ten moment w celu złapania mężczyzny, odpowiednio wcześniej powiadamiając o sytuacji patrol.
- Funkcjonariusze służb mundurowych wielokrotnie potwierdzają czynem, że gotowość wypełniania obowiązków i niesienia pomocy, nie ogranicza się tylko do czasu służby, ale wykracza daleko poza nią. Często słyszymy o interwencjach podejmowanych wobec osób łamiących prawo, bezinteresownej pomocy poszkodowanym w wypadkach lub zdarzeniach losowych przez policjantów, strażaków, czy też żołnierzy. Niezależnie od koloru noszonego munduru, zdają sobie sprawę, że ich służba trwa przez całą dobę - mówi podkomisarz Paweł Buczyński, rzecznik prasowy krośnieńskiej Policji.
Dzięki czujności funkcjonariusza oraz jego gotowości do służby niezależnie od okoliczności, 38-letni krośnianin został doprowadzony do zakładu karnego, w którym rozpoczął już odbywanie kary 14 miesięcy pozbawienia wolności.