Rok przed pierwszym wyścigiem odbyły się spotkania przedstawicieli Automobilklubu Małopolskiego z Wójtem Gminy Korczyna, zarządcą drogi oraz Przewodniczącym Komisji Torów i Tras Panem Andrzejem Marcinkiewiczem. Wówczas podjęto decyzję, że trasa wyścigu poprowadzona zostanie z rynku w Korczynie do miejscowości Czarnorzeki. Taki przebieg trasy przetrwał aż do dnia dzisiejszego.

W kolejnych miesiącach trwały prace przygotowawcze i tak, dzięki pomocy Wójta Gminy Korczyna Jana Zycha oraz Marszałka Województwa Podkarpackiego na kilka tygodni przed pierwszymi zawodami ustawione zostały nowe bariery energochłonne oraz wyremontowano cześć nawierzchni. Działacze z Automobilklubu Małopolskiego przygotowali niezbędne do przeprowadzenia zawodów urządzenia m. in. tablice wirażowe, podesty sędziowskie, słupki z opon. Przygotowana została także wymagana przepisami dokumentacja homologacyjna.

Dokładnie 25 września 2004 roku rozpoczęła się trwająca już 10 lat historia Wyścigu Górskiego Prządki, a pierwszym jego zwycięzcą okazał się krośnianin - Jarosław Hebzda.

Pierwsze pięć wyścigów odbyło się na przełomie września i października. Zawody niejednokrotnie miały dramatyczny przebieg. Decydowały się tutaj losy tytułów mistrzowskich.

Wśród zwycięzców Wyścigu Górskiego „Prządki” niekwestionowanym liderem jest Mariusz Stec, który na pierwszym stopniu podium stawał już sześciokrotnie w latach 2005, 2009, 2010 i 2011. Dwukrotnie zawody wygrywali Jarosław Hebzda podczas pierwszego wyścigu, Paweł Dytko w 2006 roku, Robert Kus w 2008 roku, Tomasz Mikołajczyk w 2009 roku i w 2012. Po jednej wygranej zaliczyli Mariusz Królikowski w 2007 roku, który podzielił się wygraną z Mariuszem Małyszczyckim, Waldemar Kluza w 2010 roku, a ostatnim zwycięzcą jest Aleksander Michałowski, który wygrał zawody podczas drugiego dnia 9 Wyścigu Górskiego „Prządki” 2012.

W ciągu 10 lat historii górskiego ścigania w okolicy zamku z komedii Fredry, były także bardzo spektakularne wypadki. Już podczas pierwszego wyścigu bardzo groźny wypadek zaliczył Janusz Jania. Poważniejsze wypadki mieli także Szymon Piękoś, Monika Zawody oraz Krzysztof Faraś.

Wyścig w latach 2004 - 2008 rozgrywany był jako przedostatni wyścigowy weekend, tuż przed finałem na Górze Św. Anny. Od roku 2009 do sezonu 2012 termin rozgrywania wyścigu został zmieniony na początek maja. Przez ostatnie cztery lata zawody w Korczynie otwierały sezon Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Wówczas tradycją stała się przewracająca klasyfikację generalną wiosenna burza, która stała się wyróżnikiem drugiego dnia zawodów. Przez cztery lata rozpoczynała się ona wraz z rozpoczęciem ostatniego niedzielnego podjazdu.

Pierwszy rekord trasy należał do Jarosława Hebzdy, który na 4540 metrowej trasie uzyskał wynik 2.18. Rok później Mariusz Stec poprawił go do wyniku 2.12, a w 2006 roku Paweł Dytko zszedł do wyniku 2.01. Bliskim pobicia magicznych 2 minut był Mariusz Małyszczycki w 2007 roku osiągając 2.00.877. Jego wynik poprawił dopiero Waldemar Kluza w 2010 rok uzyskując 1.58.665. Rok później Mariusz Stec uzyskał wynik o 115 tysięcznych lepszy niż Kluza - 1.56.550. Ostateczny rekord trasy, który zapewne w tym roku zostanie pobity, należy do Tomasza Mikołajczyka i Lancara Ultraleggera i wynosi przed 13 i 14 rundą GSMP 2013 1.55.493

W tym roku wyścig powraca do swojej pierwotnej wiosennej daty rozgrywania zawodów. Pretendentem do zdobycia rekordu trasy mogą być Tomasz Nagórski, który od dwóch sezonów nie startował jeszcze w Korczynie. Rafał Grzesiński od kilku sezonów bardzo chciał wygrać „Prządki” i może mu się to udać w tym roku. Żeby ostrza sobie na rekord Marcin Bełtowski i Andrzej Szepieniec oraz Tomasz Mikołajczyk posiadacz rekordu, ale i Mariusz Stec, który powinien pojawić się podczas tegorocznych zawodów w Korczynie

Tradycją korczyńskich rund GSMP jest również start Romana Barana - jedynego zawodnika, który wystąpił we wszystkich dziewięciu wyścigach.

W chwili obecnej czynione są działania zmierzające do przygotowania trasy pozwalającej na udział w zawodach samochodów kategorii II.
 
W tym miejscu należy podziękować osobom bez których nie rozpoczęła by się historia Wyścigu Prządki. A są to pomysłodawcy zawodów: Barbara Stryszowska oraz Pan Jan Fołta, autor dokumentacji Andrzej Marcinkiewicz, Wójt Gminy Korczyna - Jan Zych oraz Prezes Automobilklubu Małopolskiego Wiesław Dymiński.

(łs), (gsmp)
Fot. archiwum, Łukasz Jaracz