Konferencja została zorganizowana tuż przed świętami Bożego Narodzenia, by przekazać konsumentom na co powinni zwracać uwagę kupując produkty na wigilijny stół.

Wojewoda Małgorzata Chomycz powiedziała, że podkarpackie produkty są dobrej jakości, co potwierdzają kontrole. Z roku na rok inspektorzy wykrywają coraz mniej nieprawidłowości. Jeszcze dwa lata temu wykryto ich 114, zaś w trzech kwartałach 2011r. na 252 kontrole stwierdzono 69 nieprawidłowości.

Dotyczyły one głownie nieodpowiedniego oznakowania produktów. Inspektorzy nałożyli w tym roku 54 mandaty karne, na łączną kwotę prawie 7 tys. zł i wydali 34 decyzje finansowe na kwotę prawie 69 tys. zł. Mimo pewnych nieprawidłowości, podkarpaccy przedsiębiorcy, jak zaznaczył Wojewódzki Inspektor Jerzy Wiśniewski, stawiają na tradycyjny sposób wytwarzania produktów, dlatego jakość wyrobów jest dobra.  Główny Inspektor Stanisław Kowalczyk zaznaczył, że im bardziej produkt jest przetworzony tym, jest on gorszej jakości: „W Polsce mamy zdecydowanie lepsze wyroby niż w innych krajach europejskich. Choćby dlatego, że jest więcej firm rodzinnych produkujących na rynek lokalny”.

Częste kontrole pozwalają wyeliminować zafałszowane wyroby. Główny Inspektor powiedział, że należy zwracać szczególną uwagę na barwniki i konserwanty używane do produkcji, ponieważ mogą one mieć negatywny wpływ na zachowanie dzieci i prowadzić do ich nadpobudliwości.

Kupując produkt należy sprawdzać oznakowanie. W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę, czy towar nie jest przeterminowany. Producent ma obowiązek umieścić na opakowaniu w widocznym miejscu datę minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia. Należy sprawdzić skład produktu podany w oznakowaniu, gdzie znajdziemy informację na temat charakterystyki produktu, tzn. jakim zabiegom został on poddany (np. pasteryzacja).  Kupując wędliny luzem (nieopakowane) mamy prawo oczekiwać w miejscu zakupu na wywieszce dotyczącej danej wędliny oprócz nazwy dodatkowo wykaz składników.

Małgorzata Oczoś