Ubiegłoroczna edycja programu cieszyła się ogromnym zainteresowaniem – zgłoszono ponad 4 tysiące osób! – mówi Mariusz Kostera, wiceprezes Banku BPH. Program „Zwykły Bohater” propaguje wartości, które są ważne dla naszego Banku i którymi kierujemy się w naszej codziennej pracy, przede wszystkim zasadę fair play. Chcemy być postrzegani jako bank numer 1 pod względem fair play i zaufania przez Klientów, pracowników, interesariuszy i społeczności. Zaangażowaliśmy się w tę akcję, bo naszym celem jest pokazanie, że można i warto być uczciwym, być po prostu fair – dodaje Mariusz Kostera.
www.zwyklybohater.pl
Organizatorzy wierzą, że niezwykłych historii zwykłych bohaterów jest więcej. W tym roku kandydatów można zgłaszać do 28 października 2012 r. do jednej z trzech kategorii: bohaterstwo, uczciwość lub inicjatywa na stronie www.zwyklybohater.pl. Specjalnie powołane jury wybierze finałową dziewiątkę osób, spośród których za pomocą głosowania internetowego i poprzez SMS wyłonieni zostaną trzej zwycięzcy. Poznamy ich na uroczystej Gali, która odbędzie się 2 grudnia 2012 r. Głosowanie rozpocznie się 12 listopada i potrwa do 2 grudnia 2012 r. Każdy ze zwycięzców poszczególnych kategorii zostanie uhonorowany nagrodą w wysokości 200 tysięcy złotych.
Urzekające historie zeszłorocznych laureatów kampanii „Zwykły Bohater” chwyciły za serca całą Polskę. Szlachetną ideę akcji potwierdza Aneta Bartnicka-Michalska, psycholog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej: Dzięki nagłaśnianiu tych niesamowitych historii dajemy przykład postępowania, które uwrażliwia na drugiego człowieka. Bohaterowie kampanii stają się wzorcami do naśladowania.
Bezinteresowna Bożena z Lublina
„Zwykły Bohater” ma wiele twarzy. Bożena Kazanowska, która na co dzień prowadzi zajęcia terapeutyczne w Ośrodku dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących jest bezapelacyjną bohaterką swoich podopiecznych. Nie potrafiąc pogodzić się z tym, że jej wychowankowie nie mogą oglądać kolorowych bajek, zaczęła własnoręcznie produkować dotykowe książki. Dzięki temu dzieci zaczęły rozwijać swoją wyobraźnię, poznając poprzez dotyk różnorodne kształty i faktury. Kiedyś jedno dziecko zapytało, jak wygląda komiks. To mnie zainspirowało, aby stworzyć pierwszą dotykową książkę. Dzieciom pomysł się spodobał i z czasem książek zaczęło przybywać – wspomina Bożena Kazanowska. Książki produkowane są ręcznie po godzinach pracy. Dotykowa biblioteka stale się powiększa – powstało już ponad 300 książek, które za pośrednictwem poczty trafiają do dzieci w całej Polsce. Pani Bożena jest finalistką pierwszej edycji kampanii „Zwykły Bohater” w kategorii „obywatelstwo”.
Bohaterski Mateusz z Giżycka
Na zaśnieżonych ulicach Giżycka dochodzi do wypadku. Samochód z dwoma kobietami – matką i córką – dachuje i wpada do kanału. Przypadkowy świadek zdarzenia, Mateusz Bystrzycki, bez chwili zawahania wskakuje do lodowatej wody na ratunek kobietom uwięzionym w pojeździe. Każdy zachowałby się tak, jak ja – zobaczyłem tonący samochód z dwiema pasażerkami. Nie zastanawiałem się. Zdjąłem buty, kurtkę i wskoczyłem do wody. Adrenalina zupełnie mnie znieczuliła. Jedyne co mi doskwierało to ogromy ścisk w płucach, nie mogłem zaczerpnąć powietrza. Pod wodą szarpałem się z drzwiami, opór wody był ogromy. Jednak udało się. Zawsze marzyłem żeby uratować czyjeś życie – te dwie kobiety dzisiaj żyją i to jest dla mnie najważniejsze – wspomina Mateusz. Strażacy biorący udział w akcji ratunkowej nie kryli podziwu. Gdyby Mateusz pozostał 3-4 minuty dłużej w lodowatej wodzie usiłując otworzyć drzwi pojazdu, skończyłoby się to dla niego tragicznie – komentuje jeden z nich. O heroicznym wyczynie dowiedziała się cała Polska dzięki siostrze, która zgłosiła go do akcji „Zwykły Bohater” Banku BPH. Mateusz wygrał w kategorii „bohaterstwo”. Dzięki wygranej zrealizował swoje największe marzenie otwierając wspólnie z tatą rodzinną stolarnię. Nie widzę nic nadzwyczajnego w niesieniu pomocy. Powinniśmy zawsze pomagać ludziom pamiętając o tym, że sami możemy kiedyś tej pomocy potrzebować. Kosztuje to tylko odrobinę chęci. Nauczyłem się tego obserwując rodziców i jestem im za to wdzięczny. Czuję, że są dumni z tego, jak mnie wychowali. Kiedy wspólnie oglądamy nagranie z akcji, widzę jak się wzruszają – dodaje.
(bzg), (Bank BPH S.A.)