"Źle się dzieje" w bloku w Turaszówce. Mieszkańcy zgłaszają problem zawilgocenia i pleśni w mieszkaniach TBS oddanych do użytku w ubiegłym roku. "Strasznie boimy się o zdrowie nasze i naszych dzieci, których stan zdrowia się znacznie pogorszył. Pleśń i grzyb poszerzają swój zasięg o kolejne mieszkania" - alarmują pokrzywdzeni. O pomoc zwracali się do różnych instytucji, rozważają też "drogę prawną".
W ogłoszeniu o zebraniu mieszkańców osiedla Turaszówka jego zarząd prosił mieszkańców o „niezawodne wzięcie udziału” w spotkaniu. Mieszkańcy najwyraźniej potraktowali apel poważnie - w efekcie na sali zabrakło miejsc siedzących. W niewielkim pomieszczeniu Domu Ludowego ledwo pomieściło się blisko 130 osób.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA