Od zerwania źdźbła trawy zaczynała się budowa gotyckiej katedry - tak o małych początkach wielkich rzeczy pisał jeden z twórców polskiego nurtu w architekturze w okresie "przebudzenia" przed Pierwszą Wojną Światową.

W tym roku po raz pierwszy w Krośnie odbywają się spotkania z architektami w ramach Podkarpackiego Tygodnia z Architekturą. Chciałbym, abyśmy tym sposobem rozpoczęli krośnieńskie spotkania z architekturą, która wszak jest jednym z największych atutów naszego miasta. Mieliśmy już okazję zwiedzić wystawę malarstwa architekta Zbigniewa Święcińskiego, a 1 czerwca krośnieńscy architekci zorganizowali architektoniczny dzień dziecka na Rynku w Krośnie. Przed nami następne wydarzenie cyklu, który ma za zadanie pokazać znaczenie pracy architekta dla wizerunku miasta.

Wierzę, że podjęte przez wielu moich kolegów wysiłki pokazania znaczenia naszej pracy dla wizualnej i funkcjonalnej płaszczyzny kształtowania przyszłości Krosna, spotkają się z zainteresowaniem krośnian i nie pozostaną bez echa.

Dlatego dziś bardzo gorąco zachęcam do spotkania z nami i naszymi opowieściami w najbliższy czwartek, 9 czerwca, w murach PWSZ przy ulicy króla Kazimierza Wielkiego, o którym wszak mówi się, że zastał Polskę drewnianą, a pozostawił murowaną, więc poniekąd stał się naszym - architektów Wielkim Pryncypałem!

Spotkanie rozpocznie się w auli PWSZ, o godzinie 10 i zostanie wypełnione m.in. prelekcjami o ikonografii kościoła farnego dr Tadeusza Łopatkiewicza, o przestrzeni miejskiej i problematyce jej kształtowania arch. Rubena Bardanaszwili, misji ratowania drewnianych kościołów i cerkwi karpackich arch. Stefana Stempina. Osobiście wspomnę o regionalnej architekturze drewnianej w perspektywie jej bogatej historii, ale i przyszłości, szczególnie w aspekcie energooszczędności. Mam tylko nadzieję, że duch Wielkiego Władcy nie będzie na mnie krzywo patrzył za powrót do tego, co kiedyś jakoby przekreślił.

arch. Marek Gransicki
Fot. archiwum (Renata Święcińska)