- Jesteśmy oboje z mężem bardzo zaskoczeni, że jest pierwszym krośnianinem, mam nadzieję, że to dobrze wróży na przyszłość - mówiła Ania, mama Wojtusia.
Poród nastąpił przez cesarskie cięcie. - Bardzo ekspresowo, ponieważ do szpitala przyjechaliśmy po godzinie 23, a 40 minut po północy urodził się Wojtek.
Wojtuś po urodzeniu ważył 3940 g i miał 58 cm długości. - Ma apetyt, jest bardzo grzeczny, w ogóle nie płacze - dodaje szczęśliwa mama.
Imię wybrane było już dużo wcześniej przez samą mamę. - Zawsze podobało mi się to imię, dlatego wybrałam, że jak to będzie chłopiec, to będzie Wojciech - dodaje mama.
W domu już wszystko jest przygotowane na przyjazd nowego członka rodziny.
Życzenia Wojtkowi i rodzicom złożył dyrektor Piotr Lenik. wręczył przy tym drobne upominki dla mamy i samego Wojtusia - To się na pewno przyda, może nie od razu, ale będzie potrzebne - powiedział Piotr Lenik o zawartości paczki.
Wojtek jest równocześnie pierwszym dzieckiem urodzonym w krośnieńskim szpitalu, jak i pierwszym mieszkańcem Krosna urodzonym w 2017 roku.
pd