O 32-letniej Natalii z podsanockiego Prusieka informowaliśmy kilka razy w KrosnoCity.pl. Zobacz: Terapia ostatniej szansy dla Natalii. Pilnie potrzebna pomoc!
Z pomocą dla Natalii ruszyła Fundacja Czas Nadziei. Utworzyła specjalne konto i uruchomiła zbiórkę pieniędzy na lek. - To, co się wydarzyło, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania - nie kryje wzruszenia Rafał Jasiński, szef Fundacji.
- Już pierwszego dnia po ogłoszeniu zbiórki ludzie zaczęli wpłacać pieniądze. Szybko udało nam się uzbierać fundusze na pierwszą dawkę leku i terapia mogła ruszyć. Jestem niesamowicie wdzięczny wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do leczenie Natalii. To wspaniałe, że ludzie potrafią otworzyć serca i zjednoczyć się, kiedy ktoś potrzebuje pomocy. Ale tu nie chodzi tylko o pieniądze, duchowe wsparcie, jakie otrzymała Natalia, jest dla niej równie ważne. Trzymamy kciuki za efekty terapii. Duchem i sercem jesteśmy z Natalią i jej rodziną - dodaje Rafał Jasiński.
Przebieg zbiórki relacjonuje portal iSanok. Poza wpłatami na konto ruszyły internetowe aukcje charytatywne. Ich inicjatorem był Łukasz Bańczak z Zagórza. W pomoc zaangażowały się dziesiątki osób. Jedne przekazywały na aukcje różne przedmioty i usługi, inne brały udział w licytacjach. Łącznie odbyło się ponad 130 aukcji, a kwota, jaką dzięki nim udało się uzbierać, to ponad 30 tysięcy złotych!
Pod patronatem naszego portalu odbyły się także "Planszówkowe Podziemia", na których zbierano pieniądze na rzecz Natalii dorzucając niewielką cegiełkę do całości kwoty. Zobacz: Sukces "Planszówkowych Podziemi"
Natalia nie kryje wzruszenia. - Czuję ogromną wdzięczność. Pragnę podziękować wszystkim ludziom dobrej woli za bezinteresowną pomoc i wsparcie. Za każdy gest, dobre słowo, ogromną wrażliwość i otwartość na potrzeby drugiego człowieka. Ofiarowana pomoc jest dla mnie dowodem serdeczności, współczucia oraz ludzkiej solidarności. To właśnie dzięki wam być może dzieci nie stracą ukochanej matki. Dziękuje Rafałowi Jasińskiemu z Fundacji Czas Nadziei za okazaną pomoc oraz wsparcie. Dziękuje również Łukaszowi Bańczakowi za prowadzenie i koordynowanie licytacji dla mnie. Dziękuje, że byliście i jesteście ze mną! - mówi Natalia Grad.
Jak podaje portal iSanok, Natalia rozpoczęła już leczenie. W tym tygodniu przeszła badanie kontrolne, w przyszłym będzie wiadomo, czy terapia działa.
pd