Zrzutkę prowadzi Akademia Talentów z Krosna. Wyznaczony cel, to 50 000 zł. Cel jest ambitny, a dotychczas zebrano 880 złotych. Aby ratownicy mogli działać bezpieczni, potrzebują videolaryngoskopów. To drogi, ale obecnie sprzęt niezmiernie ważny.
Laryngoskop - sprzęt medyczny, który jest niezbędny w momencie, gdy pacjent przestaje oddychać. Oprócz uciskania klatki piersiowej, którą każdy z nas zna z ćwiczeń na fantomach, ratownicy wkładają specjalną rurkę w drogi oddechowe poszkodowanemu (tzw. intubacja). Aby to zrobić, potrzebny jest właśnie laryngoskop.
Używając go, ratownik pochyla się nad ustami poszkodowanego. W przypadku pacjenta z koronawirusem istnieje olbrzymie ryzyko zarażenia - bo nie sposób intubować w przyłbicy, goglach, maskach. Żaden z medyków nie zawaha się jednak i zaryzykuje życie i zdrowie by pomóc drugiemu człowiekowi. Bezpiecznym rozwiązaniem jest użycie videolaryngoskopu - który pozwala intubować i z bezpiecznej odległości patrzeć w ekran wyświetlacza. Minimalizuje to kontakt z pacjentem, a ułatwia samą intubację. Szanse na uratowanie każdego - znacząco rosną.
- Zrzutka została udostępniona 222 razy, niestety - nie spotkała się z dużym zainteresowaniem, szkoda - mówi Mateusz Głód, redaktor naczelny portalu KrosnoCity.pl.
Koszt jednego to ponad 7000 złotych. Wszystkich karetek jest 7. - Jest nas w powiecie wiele tysięcy osób. Każda złotówka ma znaczenie, razem damy radę! Zróbmy prezent, taką niespodziankę dla naszych medyków. Niech walczą o nas jeszcze skuteczniej. I niech bezpiecznie wracają do domu do swoich bliskich z każdego dyżuru - dodaje Akademia Talentów.
Zobacz: Pogotowie w Krośnie potrzebuje videolaryngoskopów. Trwa zbiórka pieniędzy
(rdn)