W odpowiedzi na ten problem, Mateusz Janowski, 34-latek pochodzący z Krosna wraz z zespołem VentilAid przygotował projekt urządzenia, które można zbudować dzięki drukarkom 3D.
- Przygoda z budową maszyn zaczęła się od małych elektrowni wiatrowych, po czym dołączyły motocykle i rowery elektryczne. Prototypowanie było uciążliwe, czasochłonne i drogie. Wtedy pojawił się druk 3d. Doszło do zmiany, pojawiły się zamówienia oraz ludzie chętni do współpracy - mówi Mateusz Janowski, który swoje pierwsze wiatraki stawiał w Łężanach. Teraz jest jednym z twórców projektu łatwo dostępnego respiratora.
- Z rozmów z krakowskimi lekarzami wyłonił nam się konkretny przekaz: do walki ze skutkami pandemii koronawirusa potrzeba specyficznego urządzenia, innego niż koncept, który zaprezentowaliśmy w połowie marca - mówi Szymon Chrupczalski, główny menadżer projektu.
Inżynierowie z VentilAid przez kolejne trzy tygodnie pracowali nad urządzeniem, które ma pomóc tym chorym na COVID-19, którzy mają problemy z oddychaniem. Nowy prototyp ma parametry zbliżone do wybranych funkcji profesjonalnych respiratorów, a dzięki bardzo niskiej cenie i łatwości obsługi ma istotnie odciążyć użycie profesjonalnego sprzętu.
- VentilAid pomaga oddychać i monitoruje stan zdrowia pacjenta, a w razie pogorszenia się parametrów, alarmuje lekarza. W obecnej sytuacji to lekarze są najrzadszym i najcenniejszym zasobem, ich czasu i poświęcenia nie da się zastąpić. Dajemy lekarzom narzędzie, które czyni ich pracę wydajniejszą - mówi Chrupczalski.
Prototyp jest gotowy i działa zgodnie z oczekiwaniami lekarzy, teraz potrzebna jest cała runda testów, aby upewnić się, że urządzenie jest bezpieczne, a pacjenci mogą z niego legalnie korzystać. W tym celu VentilAid nawiązał współpracę z Siecią Badawczą Łukasiewicz, a także z Uniwersytetem Medycznym w Białymstoku, z którego ramienia farmakolog, dr hab. Karol Kramkowski będzie przewodzić specjalnemu zespołowi, który pod auspicjami uczelni obejmie projekt patronatem otwierając prototypowi Ventilaid drogę do testów i certyfikacji medycznej.
Pomyślne zakończenie testów i wejście na drogę certyfikacji oznaczać będzie kolejny ważny krok dla zespołu VentilAid, który od samego początku mu przyświecał: przekazać do produkcji kompletną i sprawdzoną dokumentację oraz dostarczyć lekarzom na całym świecie jak najwięcej urządzeń VentilAid.
Za koordynację prac badawczo-rozwojowych nad urządzeniem odpowiadał Szymon Bacher - niespełna 30-letni doktorant w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN, który nie był do tej pory związany z branżą medyczną. Szymon także pochodzi z Krosna.
Mateusz i Szymon to nie jedyne osoby z naszego regionu, które uczestniczą w projekcie. W VentilAid angażuje się krośnianin Bartosz Wilk oraz Damian Kłosowicz ze Świerzowej, ponadto Michał Krawczyk z Chorkówki, a także Kamila Wilk, krakowianka, która na co dzień mieszka w Krośnie. Bartosz Wilk i Damian Kłosowicz współpracują także z naszą Fundacją i Redakcją KrosnoSfery. Damiana z pewnością znacie z szeregu tekstów "Alert Prawny” i "Mity prawne”. Tak, to ta sama osoba!