Łącznie w strefę płatnego parkowania planowane jest włączenie parkingów przy:
- ul. Bieszczadzka - przy budynku (ZUS/PUP),
- ul. Kolejowa - naprzeciw RCKP,
- ul. Naftowa - parking za dworcem autobusowym,
- ul. Mielczarskiego - parking naprzeciw Galerii FULL-MARKET,
- ul. Powstańców Warszaws kich - parking przy banku Pekao s.a.
- Miejsca parkingowe przy obiektach użyteczności publicznej bardzo często są zajmowane i "blokowane" przez długi czas. Powstaje zatem konieczność zapewnienia rotacji pojazdów parkujących w tych miejscach a będzie to możliwe dzięki włączeniu tych obszarów w strefę płatnego parkowania - przekonuje Wydział Drogownictwa UM Krosna.
Łączny koszt zamontowania dodatkowych parkometrów to 44 700,00 zł netto.
Samo ich zamontowanie i zapowiedź wprowadzenia płatnego parkowania wywołała głośne kontrowersje. Mieszkańcy dzwonili i pisali do radnych, zgłaszając, że np. pojawi się problem z parkowaniem pracowników firm i instytucji przy ul. Bieszczadzkiej. Przy ul. Kolejowej w związku z wprowadzeniem opłat pojawiła się groźba zablokowania parkingów osiedlowych i wzdłuż ulicy. Projektu uchwały o poszerzeniu strefy płatnego parkowania nie dodano do porządku listopadowej sesji. Parkometry do tej pory stoją nieużywane.
Radny Sławomir Bęben poruszył temat w "sprawach różnych", zwracając uwagę na kwestię parkowania przy ul. Kolejowej i obok RCKP. Podkreślił, że parking powstał kosztem dawnego parku. - Nie podoba mi się, żeby tam zmuszać jeszcze do płacenia za to miejsce - mówił radny. Zaznaczył, że obecnie problemy z parkowaniem związane są z prowadzonymi remontami. Wcześniej problemu z rotacją miejsc parkingowych nie zauważał, a parkuje tam codziennie.
Apelował o wycofanie się z tego pomysłu, mówiąc, że wprowadzenie opłat jeszcze bardziej przesunie korzystanie z handlu i usług do galerii handlowej, bo tam jest bezpłatny parking i nikt czasu nie liczy.
Prezydent Piotr Przytocki nie wycofuje się z pomysłu. Jeszcze w listopadzie odpowiedział, że miejsca parkingowe są regularnie blokowane, przez pracowników instytucji, np. z ul. Wolności. Dodał, że planowany jest parking przy ul. Lniarskiej/Towarowej, który zapewni bezpłatne miejsca dla tej okolicy. Podkreślał, że konieczne jest wymuszenie rotacji na parkingach. Piotr Przytocki mówił też, że nawet parking pod urzędem przy ul. Lwowskiej jest blokowany przez osoby, które nie pracują ani w Urzędzie, ani na Policji.
Na najbliższą sesję Rady Miasta prezydent Piotr Przytocki przygotował projekt poszerzenia strefy płatnego parkowania oraz podwyższenia opłat. Przyjęcie uchwały przez Radę będzie oznaczało uruchomienie nowych parkometrów i wzrost cen.
Zgodnie z projektem uchwały w pierwszej strefie pół godziny parkowania będzie kosztować 2 zł (drożej o 50 gr), a godzina aż 3,90 zł (drożej o 90 gr). W drugiej strefie za pierwsze pół godziny parkowania zapłacimy 1,50 zł (drożej o 50 gr), a za godzinę aż 3 zł (wzrost opłaty o 1 zł). Osobną kwestią jest fakt, że ustawione parkometry to urządzenia starego typu, nie wydają reszty, nie można płacić w nich kartą. To szczególnie uciążliwe przy nierównych końcówkach opłat (np. wspomniane 3,90 zł), bo korzystanie z takiego urządzenia będzie wymagało zapasu drobniaków.