To tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę, 27 lutego około godziny 5:30. Z 8. piętra wieżowca spadł 31-letni mężczyzna. Zginął na miejscu.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło w środę, 24 lutego około godziny 13:30 w Krośnie na ulicy Bohaterów Westerplatte. 24-latek potrącił osobówką starszego mężczyznę. 80-latek zmarł w szpitalu.

Kierowca kursowego autobusu wielokrotnie przewoził pasażerów bez karty kierowcy umieszczonej w tachografie. Tym razem mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych. Wszczęciem również postępowania administracyjne wobec przedsiębiorcy.

Małżeństwo seniorów z Krosna padło ofiarą oszustwa za pomocą tzw. metody "na wnuczka". Podstawą do przekazania oszczędności miało być zwolnienia ich wnuczki z aresztu.

42-letni kierujący Toyotą potrącił 24-letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 8 lutego około godziny 15 na przejściu dla pieszych przy ul. Tysiąclecia, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Magurów w Krośnie.

Dwóch policjantów zostało poszkodowanych w zderzeniu osobówki z policyjnym radiowozem na krajowej 28. Do  kolizji doszło w niedzielę, 7 lutego około godziny 20:55 na skrzyżowaniu ulicy Podkarpackiej z Tysiąclecia.

Trzy osoby trafiły do szpitala, po zderzeniu trzech samochodów na rondzie przy ulicy Sikorskiego. Obrażenia jednej osoby są poważne. Szczegółowe przyczyny wypadku ustalają policjanci.

Policjantka w czasie wolnym od służby, udaremniła dalszą jazdę pijanemu kierowcy. 51-latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w swoim organizmie. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Na ulicy Krośnieńskiej w Świerzowej Polskiej (gmina Chorkówka) doszło do dachowania samochodu marki BMW. Kierowca nie odniósł poważnych obrażeń i został ukarany mandatem.

Dwie osobówki zderzyły się wczoraj na jednym z krośnieńskich skrzyżowań. Jeden z kierujących zignorował czerwone światło. Do szpitala przewieziono jedną osobę.

Policjanci z Krosna udzielili pomocy 37-letniemu mężczyźnie, który chciał targnąć się na własne życie. Dzięki zdecydowanej reakcji mundurowych, prawdopodobnie udało się zapobiec tragedii.

44-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Pomimo swojego stanu kierował samochodem przekraczając dozwoloną prędkość, gdzie w terenie zabudowanym poruszał się 115 km/h. Kierującego zatrzymała Policja.