Na sygnale
Policjanci z Dukli szybko ustalili kto ukradł antenę CB z parkingu. W swoim domu pijany sprawca pokazał mundurowym dwie takie anteny przy czym nie potrafił rozpoznać tej, którą przed chwilą ukradł. Okazało się, że nie ma to większego znaczenia ponieważ druga antena także była kradziona.
REKLAMA
Policja i prokuratura ustalają okoliczności, w których obrażeń głowy doznał 36-letni mieszkaniec Krasnej. Kilka dni później, mężczyzna zmarł w szpitalu. Do tej pory zarzuty postawiono jednej osobie, ale przebieg zdarzenia nie został jednoznacznie wyjaśniony.
Wywrotką na progu zwalniającym, zakończyła się jazda motocyklem dla pijanego mieszkańca Krosna. Okazało się przy tym, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania takimi pojazdami, a jednoślad nie jest dopuszczony do ruchu.
Policjanci nie dali się oszukać kierującemu, który podczas kontroli drogowej przedstawił prawo jazdy należące do swojego brata. Swój dokument mężczyzna stracił po przekroczeniu dopuszczalnej liczby punktów karnych. Za wykroczenie odpowiedzą też osoby potwierdzające fałszywe dane, podawane przez kontrolowanego.
Po konsultacji z prokuratorem, policjanci zatrzymali kobietę i trzech mężczyzn, jadących oplem, który rozbił się dzisiaj w Dobieszynie. Żaden z uczestników wypadku, nie przyznaje się do kierowania autem. Badanie wykazało, że trzy osoby były pijane.
Blisko 3 promile alkoholu stwierdzono w organizmie 16-latka, który dzisiejszej nocy błąkał się sam po Krośnie. Okazało się, że młody człowiek przyjechał tutaj na dyskotekę, a po wyjściu z lokalu zgubił się. Ostatecznie do domu wrócił w towarzystwie mundurowych.
Do policyjnego aresztu trafili dwaj pijani krośnianie, zatrzymani w pobliżu dwóch uszkodzonych samochodów. Według ustaleń funkcjonariuszy, obaj mężczyźni są najprawdopodobniej sprawcami tych aktów wandalizmu.
Trzy promile alkoholu miał w organizmie rowerzysta, który na skrzyżowaniu w Korczynie, wjechał wprost pod dostawczego busa. Mężczyzna z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA