W policyjnym areszcie trzeźwieje mężczyzna, który dwukrotnie, w odstępie kilku godzin, okradł ten sam dom w Jedliczu. Za pierwszym razem ukradł spodnie i kurtkę, a później wystrojony w nowe ubranie wrócił po ... skwarki i kurczaka. Wychodzącego z domu sprawcę schwytał gospodarz, który rozpoznał na nim swoją odzież. 

Aż jedenastu pijanych kierowców zatrzymali od piątkowego popołudnia krośnieńscy policjanci. Do tej liczby należy jeszcze dodać nietrzeźwego rowerzystę i trzy osoby, które kierowały pojazdami, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Zatrzymania to efekt wzmożonych kontroli, prowadzonych w ramach akcji pod hasłem „Andrzejkowy wieczór” i „Trzeźwy poranek”.

Kilkadziesiąt gramów narkotyków miał przy sobie nastolatek, zatrzymany wczoraj przez Straż Graniczną w Przybówce. Przekazany Policji mężczyzna, przebywa aktualnie w areszcie. Trwają czynności, mające na celu ustalenie źródła pochodzenia zakazanych substancji.

W ciężkim stanie przebywa w szpitalu 15-latek, potrącony wczoraj wieczorem przez fiata 126p. Siedzący za kierownicą mężczyzna nie miał prawa jazdy, a samochód – ważnych badań technicznych. Do wypadku doszło około godz. 19.30 na drodze powiatowej w Lubatówce.

W ostatnich dniach otrzymaliśmy sygnał o próbie wejścia do prywatnego mieszkania mężczyzn, podających się za policjantów. W tym przypadku właściciel nie dał się oszukać, ale podobnych przypadków mogło być więcej. Informujemy, że każdego funkcjonariusza wchodzącego do mieszkania obowiązują określone zasady postępowania.

W policyjnym areszcie przebywają czterej mężczyźni, którzy na terenie Rymanowa okradli młodą kobietę. Później sprawcy pobili jeszcze jej znajomego. Aktualnie policjanci ustalają szczegóły tego zdarzenia.

W najbliższym czasie Policja skieruje do sądu wniosek o ukaranie kierowcy ciężarówki, który odpowiada za zanieczyszczenie drogi, pomiędzy Jedliczem a Krosnem. Sprawcą okazał się pracownik jednego z oddziałów warszawskiej firmy transportowej.

Poważne konsekwencje grożą dwóm znajomym, którzy pijani usiedli za kierownicami ciągnika rolniczego i dostawczego renaulta master. Każdy z mężczyzn miał w organizmie przeszło dwa promile alkoholu. W takim stanie traktorzysta holował busa, który wcześniej wjechał do rowu.

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, którego ciało znaleziono dzisiaj po południu w przepływającej przez Żarnowiec Jasiołce. Decyzją prokuratora zwłoki zabezpieczono w prosektorium.