Nieznana substancja została zauważona przy drodze wojewódzkiej 991 (Czarnorzeki) w środę po godz. 20:00. Strażacy zabezpieczyli teren. Wstępna identyfikacja nie przyniosła pozytywnego efektu.
Do zdarzenia zadysponowany został samochód SGRChem-Eko z Leżajska, posiadający mobilne laboratorium. Dokonano czterech pomiarów na kilku urządzeniach włącznie z miernikiem radiacyjnym.
- Spektrometr ramanowski Street Lab Mobile określił substancję jako fluorek ołowiu. Jest to substancja określona jako toksyczna, mająca negatywny wpływ na środowisko naturalne i mogąca powodować m.in. podrażnienia skóry, oczu i błon śluzowych - mówi bryg. Mariusz Kozak, Naczelnik Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego KM PSP w Krośnie.
Proszek wraz z warstwą ziemi został zabezpieczony. Teraz ma trafić do utylizacji. Trwają czynności mające ustalić i wyjaśnić wszystkie szczegóły tego zdarzenia. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi krośnieńska policja.
mg
