W piątek (21 października) kierowca BMW uderzył w ekran akustyczny na “obwodnicy”, o czym informowaliśmy już w KrosnoCity.pl: BMW wjechało w ekran akustyczny.

W drzewo
To jednak nie jedyne zdarzenie ubiegłego weekendu. Tego samego dnia, ale około godz. 12:30 na ul. Tysiąclecia w Krośnie, 56-letni kierujący samochodem Alfa Romeo, jadąc w kierunku ul. Podkarpackiej w Krośnie, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo.

Był trzeźwy, nie odniósł obrażeń. Został ukarany mandatem karnym, policjanci ustalili, że nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.

Do rowu
Także w piątek około godz. 14:45 w Kopytowej, 23-letni Prowadzący motorower marki Honda, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Został przewieziony do szpitala.

- Kierującego przebadano na stan trzeźwości. Okazało się, że miał około 2,5 promila alkoholu w organizmie - informuje asp. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej Policji.

Skasował przystanek
Do kolejnego zdarzenia doszło również w piątek, około godziny 19, tym razem w Głowience.

- Według ustaleń policjantów 23-letni kierujący Oplem Vectrą, w trakcie wymijania z pojazdem jadącym z przeciwnego kierunku, zjechał na prawe pobocze, na skutek czego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w przystanek autobusowy. Był trzeźwy. Został ukarany mandatem karnym - informuje asp. Paweł Buczyński.

Wypił i nie ustąpił
W sobotę, około 12:30, w Iskrzyni doszło do kolizji drogowej z udziałem Łady i Mercedesa.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 55-letni kierujący Mercedesem nie zastosował się do znaku "ustąp pierwszeństwa przejazdu", w wyniku czego doprowadził do zderzenia się z prawidłowo jadącą Ładą -  informuje asp. Paweł Buczyński.

56-letni kierujący Ładą był trzeźwy. Badanie stanu trzeźwości kierującego Mercedesem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Na szczęście żaden z uczestników nie odniósł obrażeń. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają krośnieńscy policjanci.

Prawie wjechał do rzeki. Na trzeźwo
Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę, 23 października, około godz. 11.

- Przy ul. Mostowej w Krośnie 18-letni kierowca Opla Vectry na skutek niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i zjechał z nasypu, zatrzymując pojazd tuż przed korytem Wisłoka - relacjonuje asp. Buczyński. Okazało się, że nastolatek był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem.

Tajemnicze dachowanie
Także w niedzielę policjanci zostali powiadomieni o dachowaniu samochodu w Mszanie. Do zdarzenia doszło około godziny 14. Po przybyciu na miejsce policjanci znaleźli leżącą w przydrożnym rowie, częściowo na dachu, Toyotę Avensis. W samochodzie nikogo nie było, a drzwi zostały zamknięte.

Fot. OSP KSRG Dukla

- W samochodzie, jak i jego otoczeniu nie było żadnych osób, które mogłyby podróżować tym pojazdem. Drzwi samochodu były zamknięte. Policjanci KP Dukla prowadzą czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia - informuje asp. Buczyński z KMP Krosno.

pd
Fot. Krosno112.pl, OSP KSRG Dukla