We wtorek, 27 sierpnia przed godziną 15, na infolinię operatora jednej z sieci komórkowych zadzwonił mężczyzna, informując o podłożeniu ładunku wybuchowego w siedzibie firmy.
- Administrator budynku podjął decyzję o ewakuacji około 1300 osób. Na miejsce dotarły służby ratunkowe, a policyjni pirotechnicy rozpoczęli szczegółowe sprawdzanie wszystkich pomieszczeń biurowca. Kilkugodzinna akcja nie potwierdziła, aby w obiekcie zostały umieszczone materiały wybuchowe - informuje Policja.
Policja szybko ustaliła osobę mogącą mieć związek z tym zdarzeniem. Do akcji zaangażowano funkcjonariuszy z KMP Krosno, ponieważ typowana osoba telefonowała z Krosna. W ten sam dzień policjanci zatrzymali 23-letniego krośnianina, który trafił do policyjnego aresztu.
Za wywołanie fałszywego alarmu bombowego mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
red.