Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Dzieciom na stoku w Czarnorzekach mówią NIE. Kuriozalna sytuacja

Obsługa wyciągu narciarskiego w Czarnorzekach nie dopuszcza możliwości korzystania ze stoku małym dzieciom z opiekunem. O problemie mówi dwóch instruktorów narciarstwa. Ów zakaz nie ma odzwierciedlenia w regulaminie obiektu. Pytanie, gdzie jest zdrowy rozsądek i gdzie logika.

REKLAMA




13 stycznia otwarty został stok narciarski w Czarnorzekach, którego zarządcą jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Krośnie. Stok pod koniec 2021 roku został wydłużony i wyprofilowany. Utworzono również nową trasę dla narciarzy.

W garści komentarzy osób korzystających, oprócz pozytywnych opinii znaleźć można również te negatywne. Jedną z nich jest kuriozalny zakaz korzystania ze stoku narciarskiego przez dzieci z dorosłym opiekunem. Zakaz, który wyrażany jest bezpośrednio na miejscu przez obsługę obiektu, a na polecenie dyrektora MOSiR - zaprzecza aktualnemu regulaminowi, którego odszukać można na oficjalnej stronie czarnorzekiski.pl

W punkcie 4 regulaminu znajduje się zapis, który mówi: "Osoby do 16 roku życia mogą przebywać na stoku jedynie pod opieką dorosłych i na ich odpowiedzialność".

To nieincydentalna sytuacja, gdzie obsługa stoku odmawia uczestnikowi z dzieckiem możliwości korzystania z tej formy rekreacji, a tym bardziej prowadzenia możliwości nauki jazdy na nartach. W tej sprawie redakcja otrzymała już kilka sygnałów, w tym dwa od instruktorów narciarstwa, gdzie jeden z nich organizuje wyjazdy narciarskie do wielu kurortów w Polsce i Europie.

- Cieszyłem się, że mamy wyciąg pod nosem. Miałem w planie przebywać tam codziennie z dziećmi, lecz nie sądzę, że moja noga tam jeszcze stanie. Chyba, że dotrze cywilizacja. Konkretnie chodzi o podejście obsługi. Zabrałem dzieciaki pouczyć jeździć, robiłem to 20 lat – jestem instruktorem narciarstwa. Zostałem wyproszony, ponieważ nie można wywieźć dziecka na górę. Pan X powiedział, że wszędzie można, ale u nas nie można - mówi w rozmowie z portalem instruktor narciarstwa [nazwisko do wiadomości redakcji].

Należy zadać sobie pytanie, co jest bardziej bezpieczne. Czy przewracający się podczas wyjazdu orczykiem do góry bez asekuracji 5-latek, czy 5-latek, który jest pod stałą opieką osoby dorosłej, przynajmniej z podstawowym doświadczeniem w tej dyscyplinie rekreacji.

- Na innych stokach nie ma tego problemu. To rodzic, opiekun ma zadbać o bezpieczeństwo dziecka. To opiekun ma dopełnić wszelkich starań, aby wypoczynek, czy nauka dziecka była w pełni bezpieczna i nie zagrażała tym samym innym uczestnikom korzystającym z obiektu - dodaje instruktor narciarstwa.







Wiadomość w tej sprawie otrzymał smsem radny Paweł Krzanowski, który interweniował w sprawie u zastępcy prezydenta Krosna oraz dyrektora krośnieńskiego MOSiR. - Rozmawiałem dwukrotnie z prezydentem Bronisławem Baranem w tym temacie. Prezydent wyraził aprobatę. Jak określił, takie sytuacje powinny być zdroworozsądkowe i oczywiście dopuszczalne. Natomiast dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Pan Antonii Dębiec stwierdził, że takie sytuację są niedopuszczalne i nie wyraża zgody na taką formę korzystania z obiektu - mówi Paweł Krzanowski. - Gdy w latach 80-tych istniał wyciąg orczykowy u dawnego Cześnika (obecne Szklane Lniane), to wielu rodziców w tym miejscu, w taki właśnie sposób uczyło swoje pociechy korzystania ze stoku o takiej specyfikacji - dodaje.

Należy podkreślić, że takie sytuacji nie maja miejsca w całej Polsce, nawet w niedaleko położonej Chyrowej, czy Ustrzykach.

Do tematu powrócimy.

  • autor: Redakcja

7 komentarzy

  • Krosnianin od urodzenia

    Olać taki wyciąg.Kilkanascie kilometrów od Krosna są wyciągi znzcznie lepsze i z kulturalną obsługa, nie wspominając o dyrekcji, która wprowadza różne atrakcje dla najmłodszych adeptów narciarstwa. Dyrektor MOSiR nie umie jeździć i dlatego nie cierpi tych którzy się uczą.

    Zgłoś nadużycie Krosnianin od urodzenia środa, 16, luty 2022 22:30 Link do komentarza
  • adek2a

    Stok był nieczynny było narzekanie, w tym roku wyjątkowo, jak na razie stosunkowo długo działa , również jest narzekanie, o taka polska mentalność w narzekaniu. Na stok do Czarnorzek powinny przyjeżdżać osoby, także i dzieci, które są już przygotowane do w miarę dobrej jazdy, a nie po pierwsze lekcje nauki. Już wielu się zarzekało, że nie przyjdzie, nie przyjedzie, nie wejdzie, nie odezwie się, nie popatrzy się, itp. Nie rzucaj słów na wiatr i nie mów nigdy, nigdy, bowiem ambicje, ambicjami, a życie - bardzo często pod natchnieniem Niebios i tak samo pisze scenariusze.

    Zgłoś nadużycie adek2a czwartek, 10, luty 2022 23:09 Link do komentarza
  • Ewa A

    Każdy kto jeździł na Czarnorzekach wie, że ten stok nie jest do nauki jazdy ani dla dzieci ani dla dorosłych. Jest to stok dość stromy i nadaje się do jazdy średnio i dobrze zaawansowanych narciarzy. Jestem tam trzy razy w tygodniu jedno mogę powiedzieć stok jest pięknie przygotowany obsługa wspaniała i pomocna tak trzymać pozdrawiam.

    Zgłoś nadużycie Ewa A wtorek, 08, luty 2022 17:48 Link do komentarza
  • Marcin J

    Wyciąg w Czarnorzekach jest dość wymagającym stokiem, a więc nie jest najlepszym miejscem do nauki. Sam wielokrotnie byłem świadkiem jak nowicjusze blokują orczyk upadając po kilkanaście razy przy jednym podejściu budząc tym samym irytację pozostałych narciarzy oczekujących w kolejce.

    Zgłoś nadużycie Marcin J poniedziałek, 07, luty 2022 17:27 Link do komentarza
  • Ktoś

    Ale macie problem. To jest wyciąg z talerzykiem 1 osobowym. Tak jest w specyfikacji tego wyciągu. A a info o tym można znaleźć w Regulaminie stoku. Radzę doczytać drogim ratownikom z jakże bogatym starzem. Pozdrawiam.

    Zgłoś nadużycie Ktoś poniedziałek, 07, luty 2022 15:44 Link do komentarza
  • Instruktor z 23 letnim doświadczeniem

    Też nie rozumie tego zakazu . Jak ma się dziecko samo nauczyć wyjeżdżać orczykiem panie dyrektorze ? Patrząc na logikę dziecko wyjeżdżające samo na orczyku w pewnej chwili np upada z braku wiedzy i strachu trzyma się orczyka i stwarza dla siebie niebezpieczną sytuację . Natomiast wyjeżdżając z instruktorem jest cały czas pod opieką i jest szkolone jak ma się zachowywać podczas wyjazdu jak i upadku na trasie wyjazdu do góry . Takie zakazy wymyślają osoby które nie mają pojęcia o nauce . Uczę nauki jazdy od 23 lat i pierwszy raz się spotkałem że nie można hahaha. To nadaje się do telewizji na pewno wtedy dużo więcej narciarzy odwiedzi ten stok .

    Zgłoś nadużycie Instruktor z 23 letnim doświadczeniem poniedziałek, 07, luty 2022 08:14 Link do komentarza
  • Marcin J

    Czarnorzeki to ostatni wyciąg gdzie da się jeszcze pojeździć !!!. Oby to nie zostało zepsute przez lekkomyślne uleganie ludziom, którym wszystko nie pasuje.

    Zgłoś nadużycie Marcin J poniedziałek, 07, luty 2022 07:06 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

Sklep z częściami samochodowymi iParts.pl

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj