Mężczyzna podejrzany o grudniowy rozbój w placówce bankowej w Rzeszowie został zatrzymany. Grożąc kasjerce zrabował kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zatrzymany na swoim koncie ma także nieudany napad na inną placówkę bankową. Mężczyzna przyznał się do winy.

Podczas odbioru zamówienia nie tylko nie zapłacili za pizzę, ale grożąc dostawcy łomem, zabrali mu telefon i pieniądze. Kryminalni z Krosna zatrzymali już dwóch podejrzanych.

W piątek (11 bm.) na os. Markiewicza w Krośnie doszło do napadu na bar. Policjanci zatrzymali podejrzanego 24-latka. Sąd zdecydował o tymczasowym, trzymiesięcznym areszcie.

Trwa prokuratorske śledztwo w sprawie ataku nożem na kobietę w Krośnie, do którego doszło w piątek 13. czerwca. W sprawie jest dwóch podejrzanych. Młodemu mężczyźnie, który miał zaatakować kobietę, Sąd przedłużył tymczasowe aresztowanie do grudnia.

W miniony czwartek, krośnieńscy policjanci zatrzymali poszukiwanych za napad w Lublinie obywateli Bułgarii. Do zatrzymania doszło 100 metrów przed przejściem granicznym w Barwinku. W pojeździe ujawnili złotą biżuterię oraz znaczną cześć zrabowanych pieniędzy.

W wyniku obławy policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, sprawców rozboju. W sklepie napastnicy rozpylili w kierunku twarzy ekspedientki gaz łzawiący, następnie wyrwali kasetę z gotówką i uciekli. Jeden z nich był nieletni.

Policja poszukuje młodego mężczyzny, który napadł na dom właściciela kantoru wymiany walut w Krośnie. Przestępca sterroryzował jego żonę, potem zaatakował i śmiertelnie ranił 77-letniego mężczyznę. Zrabował biżuterię i nieznaną sumę pieniędzy. Do napadu doszło w 2009 roku. Dla osoby, która pomoże w ujęciu sprawcy przewidziana jest nagroda w wysokości 100 tysięcy złotych.

Uruchomienie alarmu spłoszyło mężczyznę, który prawdopodobnie próbował okraść bankowy punkt obsługi jednego z banków, znajdujący się w Krośnie. Policja poszukuje sprawcy. Mężczyzna nie był uzbrojony, ani nie groził kasjerce. Tymczasem nadal trwają śledztwa w sprawie napadów na bank i punkt kasowy, do których doszło w tym oraz w ubiegłym roku.

Siedmiu mężczyzn, uzbrojonych w maczetę napadło na 31-letniego krośnianina w Korczynie. Wywieźli go do lasu, rozebrali, pobili, zastraszali. Zabrali pieniądze i zegarek, zniszczyli telefon komórkowy. Pobitego porzucili w lesie. Już następnego dnia sprawców zatrzymała policja. Do aresztu trafił także sam pokrzywdzony, okazało się, że jest poszukiwany przez policję z Krakowa.

Minęło ponad 12 miesięcy od zeszłorocznego napadu na bank w Krośnie (11.01.11). Dziś wieczorem, w niemal identyczny sposób obrabowano tą samą placówkę. Policja szuka sprawcy, wiele osób jest legitymowanych przez funkcjonariuszy.