Przypominamy: w 2017 roku Krosno kupiło prawo do użytkowania wieczystego terenu “lotniska Iwonicz” położonego w sąsiednich gminach: Miejsce Piastowe i Krościenko Wyżne. To w sumie ponad 140 hektarów, które mają być przeznaczone na drogę łącząca miasto z DK 19 i na tereny inwestycyjne. Cały plan przewiduje zmianę granic miasta.
Pomysł prezydenta jednomyślnie poparli wszyscy radni poprzedniej kadencji, w tym opozycja. Lider Klubu PiS, Paweł Krzanowski, już w 2010 roku jako kandydat na prezydenta opowiadał się za poszerzeniem Krosna. Wtedy prezydent Piotr Przytocki był przeciw, twierdząc, że nie ma takiej potrzeby i nie należy psuć relacji z sąsiadami. Jednak gdy w perspektywie pojawiła się możliwość połączenia Krosna z “Via Carpathia” (S19), prezydent zmienił zdanie.
Obecne działania w sprawie poszerzenia miasta popsuły oczywiście relacje z sąsiadami. Przeciw poszerzeniu byli dotychczasowi włodarze terenu, a także samorząd powiatu krośnieńskiego.
Po kolejnych konsultacjach społecznych złożono jednak wniosek o zmianę granic.
29 kwietnia, wojewoda Ewa Leniart, poinformowała o pozytywnym zaopiniowaniu wniosku. To kolejny krok do zmiany granic Krosna. Ostateczną decyzję podejmie Rada Ministrów.
Zobacz także:
- Będzie porozumienie w sprawie poszerzenia Krosna?
- Powiększenie Krosna? Wójtowie apelują o rozsądek
- Poszerzenie Krosna: nie złożono wniosku
- Nie dla zmiany granic Krosna. Gminy i powiat są przeciw
- "Tak" dla poszerzenia Krosna. Niska frekwencja w konsultacjach
- W tym roku nie będzie poszerzenia Krosna? Jak plany ekspansji miasta widzi druga strona?
- Kolejny krok do powiększenia Krosna. Będą konsultacje
- Krosno kupiło lotnisko w sąsiedniej gminie. Z terenu za 13 milionów będzie korzystać szkoła?
- Krosno wycofuje się z poszerzenia granic?
- Nie ma zgody na poszerzenie Krosna. Sąsiednie gminy nie ustąpią
- Ekspansja Krosna: prezydent i radni chcą nowych terenów
pd