Na sygnale
Trwają poszukiwania 18-letniego Karola Herbuś, ucznia Liceum Ogólnokształcącego w Miejscu Piastowym. Zaginiony wczoraj, około godz. 17 wyszedł z internatu i od tej pory jego los nie jest znany. O zaginięciu Karola Herbuś, Policja została powiadomiona kilka minut po godz. 23. Według przyjętego zgłoszenia, nastolatek powiedział kolegom, że idzie na przystanek po koleżankę. Zaniepokojeni przedłużającą się nieobecnością wychowanka, jego opiekunowie sprawdzili wszystkie miejsca w których mógł on przebywać i ostatecznie powiadomili o zaginięciu Policję.
REKLAMA
Trzyosobowa rodzina z Krosna trafiła do szpitala z objawami, wskazującymi na zatrucie tlenkiem węgla. Na szczęście matka usłyszała odgłos upadającej córki i przewietrzyła mieszkanie. Najprawdopodobniej dzięki temu wszyscy żyją. Do wypadku doszło dzisiaj w nocy, w bloku przy ul. Podchorążych w Krośnie. Około godz. 4, gospodynię obudził hałas. Kiedy wstała sprawdzić, co się stało, zauważyła leżącą na podłodze, nieprzytomną 28-letnią córkę.
Odpowiedzialna reakcja internauty z Warszawy i interwencja Policji, najprawdopodobniej uratowały życie mieszkańcowi powiatu krośnieńskiego. Mężczyzna ogłosił w sieci zamiar popełnienia samobójstwa. Ponieważ w rozmowie z funkcjonariuszami oświadczył, że nie był to żart, został przewieziony do szpitala. Wczoraj, przed godz. 23. mieszkaniec Warszawy powiadomił dyżurnego Komendy Stołecznej Policji, że w Internecie odczytał wiadomość, z której wynikało, że utrzymujący z nim kontakt mieszkaniec powiatu krośnieńskiego zamierza popełnić samobójstwo.
Poturbowany mężczyzna i zniszczony samochód to efekt sobotniej bijatyki w Chorkówce. Jeden ze sprawców usłyszał już zarzuty, kolejni mogą ich oczekiwać w najbliższych dniach. Pracujący przy tej sprawie policjanci znają już bowiem wiele szczegółów burdy.
Po zakończeniu akcji gaśniczej, policjanci rozpoczęli oględziny miejsca pożaru w Bajdach. W firmie produkującej okna i drzwi spaliła się znaczna część magazynu. Ogień wybuchł dzisiaj w nocy. Najprawdopodobniej jego źródłem było zwarcie w instalacji elektrycznej. Kilkanaście minut przed godz. 4, jeden z pracowników firmy dozorującej obiekt zauważył dym, wydobywający się spod więźby dachowej hali, w której składowane były części do produkcji okien i drzwi.
Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie dwaj mężczyźni, podejrzani o liczne oszustwa i włamania. Chociaż działali niezależnie od siebie, łączy ich kilka cech wspólnych. Obaj byli już karani za podobne przestępstwa, nie mają stałego miejsca zameldowania i mieszkają na terenie tej samej gminy. Teraz wspólnie przenieśli się do Aresztu Śledczego w Sanoku.
Podkarpackie jest najbezpieczniejszym regionem w Polsce - wskaźnik zagrożenia przestępczością wynosi u nas 1843, tyle przestępstw notujemy w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców. Wskaźnik zagrożenia przestępczością w Polsce to 2961 przestępstw. Podkarpacka Policja coraz skuteczniej ogranicza przestępczość - w 2009 roku spadła liczba przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, przestępstw narkotykowych i drogowych. Policja na Podkarpaciu wykrywa 72 przestępstwa na 100.
Wprowadzona w błąd nastolatka, wysłała kilkadziesiąt sms-ów na nr, który otrzymała za pośrednictwem Internetu. Zamiast obiecanej nagrody, na rachunku abonenta pojawiła się do uregulowania pokaźna kwota. Jednocześnie Policja rozpoczęła poszukiwania oszusta. Na początku stycznia br., na monitorze korzystającej z komputera 14-latki z powiatu krośnieńskiego pojawił się komunikat, zachęcający dziewczynę do internetowej rozmowy za pośrednictwem popularnego komunikatora.
Czterech mężczyzn i dwie kobiety zatrzymali policjanci podczas interwencji w jednym z krośnieńskich bloków. Po konsultacji z prokuratorem do mieszkania funkcjonariusze weszli siłą. Jedna z zatrzymanych kobiet była poszukiwana przez krośnieński sąd. O głośnym zachowaniu osób, przebywających w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Popiełuszki w Krośnie, Policja została powiadomiona wczoraj, około godz. 22.:00.
Po blisko rocznym śledztwie Policja i prokuratura zgromadziły materiał dowodowy, pozwalający postawić w stan oskarżenia byłego prezesa jednej ze spółdzielni mieszkaniowych w Krośnie. W zarządzanym przez spółdzielnię bloku doszło w ostatnich latach do kilku zatruć tlenkiem węgla. Przyczyną ostatniego był wadliwy stan przewodów kominowych.
W poszukiwaniu zaginionego 50-letniego mężczyzny, policjanci i strażacy sprawdzili brzegi i koryto Wisłoka w Krośnie. Wczoraj nad rzeką znaleziono buty i kurtkę, najprawdopodobniej należące do zaginionego w niedzielę mężczyzny. Odzież znajdowała się przy starej kładce w okolicach Krościenka Niżnego. Wczoraj po południu znalazł ją przypadkowy wędkarz, który skojarzył to z komunikatami o zaginionym mieszkańcu Krosna. Mężczyzna powiadomił o znalezisku jego rodzinę, a ta z kolei Policję.
W piątek po południu zmarł w wyniku zatrucia czadem 22-letni mieszkaniec Lubatowej. Mężczyznę znalazła w łazience jego matka, było już jednak za późno na jakąkolwiek pomoc. Okoliczności jego śmierci badała policja pod nadzorem przedstawiciela prokuratury. Jest to kolejna z kilkunastu ofiar zatrucia tlenkiem węgla w naszym województwie. Straż Pożarna i Policja apelują o rozważne korzystanie z piecyków gazowych oraz o sprawdzanie drożności przewodów wentylacyjnych w mieszkaniach, zagrożonych emisją tlenku węgla.
Włamywacz nie znalazł w sklepie pieniędzy, więc ukradł wódkę i paczkę papierosów. Nie zauważył jednak, że widnieje na niej pokaźny napis – ATRAPA. Rankiem mężczyzna był już w rękach policjantów. Do jego domu funkcjonariuszy doprowadził pies tropiący. Wczoraj około godz. 3 w sklepie w Ustrobnej włączył się alarm.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA