Przed Sądem w Krośnie trwa proces trzech mężczyzn oskarżonych o oszustwa związane z funkcjonowaniem Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Krośnie. Prokuratura twierdzi, że skala procederu mogła być większa niż w akcie oskarżenia, ale nie wszystko da się udowodnić. Straty Krosna oszacowano na prawie pół miliona złotych.
Przed Sądem Okręgowym w Krośnie toczy się proces pięciu członków zarządu Krośnieńskich Hut Szkła "Krosno" S.A. w Krośnie pełniących funkcje w latach 2002-2009. Prokuratura oskarża ich o przestępstwa polegające na przekroczeniu uprawnień bądź niedopełnieniu obowiązków w związku z zajmowaniem się sprawami majątkowymi Krośnieńskich Hut Szkła.
Janusz Hejnar oskarżany przez urzędników o to, że nielegalnie buduje piekarnię, uruchomił produkcję. Pieczywo trafia do klientów. Tymczasem prokuratura wnikliwie bada sprawę, zgłoszono nowe wnioski dowodów, które nie dotyczą bezpośrednio stawianych zarzutów, a raczej spraw, które powinny być wyjaśnione 5 lat temu.
Przed Sądem Rejonowym w Krośnie ponownie rozpatrywana jest „Sprawa Hejnara” - przedsiębiorcy oskarżanego przez Urząd Miasta o prowadzenie nielegalnej budowy. Sam oskarżony odpowiada, że budowa prowadzona jest zgodnie z prawem i bez zastrzeżeń ze strony Nadzoru Budowlanego. Jego zdaniem Urząd próbuje naprawić własne błędy rękami prokuratury.
W środę (7.11) ruszył proces zabójcy z Przybówki. Do zabójstwa doszło w styczniu br. sprawcę ujęto już po kilkunastu godzinach. Mężczyzna przyznaje się do winy, już we wstępnym przesłuchaniu stwierdził, że doszło do kłótni o czapkę. Grozi mu co najmniej 8 lat więzienia, a maksymalna kara za ten czyn to dożywocie.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA