W marcu 2008 roku w Krośnie zostały zainstalowane pierwsze parkometry. Był to nowatorski pomysł w naszym mieście. Jak się spisują po pierwszym roku? Jak wygląda obsługa parkometru od strony UM Krosna? Korzystając z płatnego parkingu musimy podejść do parkometru oraz wykupić bilet, lecz nie wszyscy o tym pamiętają.
REKLAMA
W społeczeństwie od dawna panuje moda na piercing lub tatuaż, zarówno kobiety jak i mężczyźni korzystają z tego typu „ozdabiania” swego ciała. Temat ten jest najpopularniejszy wśród nastolatków, najczęściej zbuntowanych, którym trudno jest wytłumaczyć, że być może będą żałować tej decyzji do końca życia.
Coraz więcej osób skłania się ku robieniu zakupów przez internet. Trudno się dziwić, skoro coraz bardziej powszechny staje się dostęp do internetu, a oferty zamieszczane w nim są bardzo atrakcyjne. Niestety zdarza się, że zamówiona przesyłka spóźnia się, ze sprzedawcą nie ma kontaktu, a co gorsza, szukając informacji o nim w internecie, można znaleźć wpisy utrzymane w tonie: „uwaga oszust!”.
Po pierwsze: zacznij się więcej ruszać
Kiedy dni stają się dłuższe, a słońce świeci mocniej, więcej czasu spędzajmy na świeżym powietrzu, co będzie zbawienne dla zdrowia. To doskonały sposób na walkę z podwyższonym poziomem cholesterolu. Pamiętajmy jednak o tym, by nie forsować zbytnio organizmu zmęczonego zimą.
Kolejna akcja prowadzona w ramach kampanii: „PORZADKUJMY WSPÓLNY DOM”, w rozumieniu dom- Nasze Miasto, to zbiórka odpadów przeterminowanych lekarstw. Przeterminowane leki to odpady niebezpieczne, które powinny być selektywnie magazynowane, a następnie unieszkodliwiane.
Dzisiaj ukazał się pierwszy numer Kuriera Podkarpackiego. Dużą nowością jest fakt, że gazeta jest pierwszym bezpłatnym tygodnikiem ukazującym się na terenie dawnego województwa krośnieńskiego. Od teraz, w każdy czwartek Czytelnicy będą otrzymywać pełnokolorową, szesnastostronicową (docelowo 24 strony) gazetę, wraz z informatorem telewizyjnym na cały tydzień.
Chociaż astronomiczna wiosna zaczyna się dopiero 21 marca, za oknem widzimy już pierwsze oznaki, że ta prawdziwa jest już za progiem. W ogrodzie do życia zbudziły się już przebiśniegi, krokusy i żółte ranniki. Drzewa zakończyły okres zimowej wegetacji, ‘ciągną soki’ i puszczają pąki.
W policji pracuje coraz więcej kobiet, także w Krośnie. Na patrolach czy w czasie interwencji możemy nawet spotkać żeńskie patrole. Wszystko zależy tylko od grafiku służby. Policjant to policjant, nie ma taryfy ulgowej ze względu na płeć. O swojej pracy w policji opowiedziały nam Agnieszka (od 3 lat w policji) i Ewelina (jest policjantką od 2 lat).
Odkąd Słowacja weszła do strefy euro, w Krośnie coraz częściej można zobaczyć obce rejestracje. Naszych sąsiadów spotkamy na zielonym rynku, w galeriach handlowych, a także w sklepach spożywczych. Co kupują? W zasadzie... wszystko. Od podstawowych artykułów spożywczych, po buty, odzież, czy różnorakie sprzęty. Niektóre artykuły są tańsze nawet o ponad 50 %!
Luty to miesiąc, który kojarzy nam się główne ze świętem zakochanych. Wysyłamy kartki, obdarowujemy różnymi prezentami (najczęściej kwiatami), jednym słowem - wyznajemy miłość swoim wybrankom serca. 14 lutego tradycyjnie spędzamy ze swoją ukochaną osobą.
Razem możemy więcej, pomóżmy małej Aleksandrze! Ola od urodzenia choruje na rzadką chorobę genetyczną o nazwie Epidermolysis Bullosa typu herliz. Jest to przypadek najcięższej i, jak do tej pory, nieuleczalnej choroby. Dziewczynka ma 7 miesięcy, nie może się przytulić do swojej mamy, ponieważ nie ma 80% skóry na plecach, a każdy nawet najmniejszy dotyk powoduje powstawanie kolejnych pęcherzy i ran, a także niewyobrażalny ból.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to akcja charytatywna, dzięki której co roku udaje się zebrać kilkadziesiąt milionów złotych przeznaczanych na sprzęt ratujący ludzkie życie. Jest to największa tego typu impreza na świecie, podczas której tysiące wolontariuszy w całym kraju, a także poza nim, zbierają pieniądze na pomoc dla potrzebujących.
Zimę tego roku do niedawna mieliśmy jeszcze łagodną, bez śniegu i choć mrozy już nas szczypią w nosy to jednak trudno uwierzyć, ze ten tegoroczny śnieżek może komuś zaszkodzić. A jednak! Wczoraj, choć to nieprawdopodobne, utknęliśmy – dwóch zabłąkanych wędrowców - w zaspie śnieżnej na drodze z Lubatowej do Dukli. Dzięki pomocy przejezdnych udało nam się wybrnąć ze śnieżnej opresji i właśnie naszym wybawcom, ale nie tylko, dedykuję te kilka słów.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA