Dziś (9.06) kolejny dzień, w którym, to synoptycy nie mają dobrych wieści. Choć nie możemy narzekać na wysokie temperatury, to męczące się staje, gdy weekendowy odpoczynek w plenerze przerywa nam burza. Czy dziś zagrzmi w Krośnie?

Rozpoczął się weekend, dla wielu czas odpoczynku i relaksu. Tym czasem przed nami znowu czeka nas burzowe popołudnie i wieczór. Po mimo złych prognoz jest jeszcze dobra wiadomość. Będziemy najgorętszym dziś województwem w Kraju. Temperatura sięgnie nawet do 28 st. C.

Obszar województwa podkarpackiego w czwartkowe (6.06) popołudnie oraz wieczór zasiany był burzami. Błyskawice pokryły, między innymi Krosno, Jasło, Rzeszów, Dębicę, Jarosław i Łańcut. Dziś synoptycy zapowiadają powtórkę wyładowań.

Dziś czeka nas kolejne popołudnie z możliwością wystąpienia lokalnych burz, którym towarzyszyć może grad. Temperatura maksymalna jaką możemy zanotować na słupkach rtęci, to 19 stopni. W nocy do 13 stopni, zachmurzenie duże. Obserwować będziemy również krótkotrwałe, zanikające przelotne opady deszczu.

Chmury, burze i deszcz będą towarzyszyć dziś mieszkańcom podkarpacia. Wyładowania miejscami mogą być gwałtowne, towarzyszył im będzie porwisty wiatr.

W ciągu dnia w piątek na pogodę w Polsce południowej wpływ będzie miał kolejny ośrodek niskiego ciśnienia. Niż, który wczoraj wędrował dzielnicami południowymi naszego kraju dziś znajdował się będzie na granicy czesko - niemieckiej i będzie się dodatkowo wypełniał.

W Boże Ciało na pogodę w naszym regionie wpływ będzie miał ośrodek niskiego ciśnienia z centrum nad Słowacji. W ciągu dnia przemieści się ono w rejon Czech przemierzając także południowe dzielnice naszego kraju. Niż ten związany jest z górno troposferyczną zatoką niskiego ciśnienia. Taki rozkład ciśnienia w środkowej troposferze oraz przy powierzchni ziemi sprawi, że nad Polską nadal zalęgać będzie chłodne powietrze polarno-morskie.

We wtorek na pogodę w Polsce południowej wpływ będzie miał ośrodek niskiego ciśnienia, którego oddziaływanie na nasz kraj zaznaczyło się już wczoraj. Centrum owego niżu znajdować się będzie nad Kujawami i Wielkopolską, a w ciągu dnia wędrować będzie nad Ziemię Lubuską i w rejon granicy z Niemcami, aż do jej przekroczenia. Modele numeryczne wskazują, że w ciągu najbliższych godzin w polu ciśnienia dojdzie do połączenia niżu polskiego z tym utworzonym przed kilkoma dniami na Atlantyku z rejonie Wysp Brytyjskich.

W ciągu najbliższych dni Polska południowa znajdować się będzie pod wpływem ośrodków niskiego ciśnienia, które opanowały Europę środkową. Centrum ośrodka barycznego niskiego ciśnienia, który w sobotę znajdować się będzie nad krajami nadbałtyckimi, przemieści się nad Pomorze Zachodnie, gdzie zacznie się wypełniać. W strefie obniżonego ciśnienia nad Ukrainą, Mołdawią i Rumunią utworzy się płytki niż, który w nocy z niedzieli na poniedziałek zacznie przemieszczać się nad Polskę.

W ciągu dnia na pogodę w naszym regionie wpływ będzie miał ośrodek niskiego ciśnienia z centrum nad Ukraina. Centrum owego niżu będzie w ciągu kolejnej doby przemieszczać się nad Białoruś, a później nad Polskę północno-wschodnią. W środkowej troposferze związany jest on z zatoką niskiego ciśnienia związaną z potężnym niżem, którego centrum rozciąga się od Wysp Brytyjskich po Benelux.

W środkowej troposferze nad Europą środkową dominuje potężny niż górny, który stanie się sprawcą gorszej aury w naszym powiecie. Za sprawą wspomnianego ośrodka górnego, który w swoim centrum posiada chłodne powietrze z wysokich szerokości geograficznych, przy powierzchni ziemi utworzyły się niże, które w najbliższych dniach przejma wpływ na pogodę w naszym kraju.

W środę w ciągu dnia cała Polska znajdować się będzie w zasięgu aktywnego, rozległego układu niżowego, którego centrum w południe umiejscowione będzie nad cieśniną Kattegat. Do wieczora centrum niżu przemieści się nad Skagerrak. Od godzin popołudniowych z zachodu na wschód przez Polskę przemieszczać się będzie chłodny front atmosferyczny.