Na sygnale
Osiemnastolatek zginął w wypadku szybowca na krośnieńskim lotnisku. W katastrofie poszkodowany został również jego instruktor, którego obrażenia nie są poważne, a życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do katastrofy doszło dzisiaj (niedziela, 22.07).
REKLAMA
Policjanci z komisariatu w Rymanowie wyjaśniają okoliczności wypadku, w którym ranna została 11-letnia rowerzystka. Według dotychczasowych ustaleń, w chwili kiedy dziewczynka skręcała w lewo, potrącił ją nadjeżdżający z tyłu ford transit.
Dwie osoby zostały ranne w następstwie czołowego zderzenia się dwóch samochodów osobowych, na drodze krajowej nr 9 w Targowiskach. Według wstępnych ustaleń policjantów w wypadku uczestniczył jeszcze mercedes sprinter, który najprawdopodobniej zajechał drogę jednemu z aut. Funkcjonariusze odnaleźli busa na prywatnej posesji, ale jego kierowca zniknął.
Policjanci z jasielskiej drogówki zatrzymali 16-letniego mieszkańca Krosna, który wspólnie ze znajomymi postanowił pojeździć samochodem bez wiedzy swojej matki. Ponadto, przed jazdą pił piwo i miał 0,14 promila alkoholu w organizmie. O konsekwencjach, jakie poniesie zadecyduje sąd rodzinny.
Dwie osoby ucierpiały w kolizji, na Rondzie Solidarności w Krośnie. Ich samochód został uderzony w bok i dachował. Na szczęście obydwoje doznali jedynie ogólnych potłuczeń.
Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym mężczyzna, podejrzany o dokonanie serii włamań do obiektów, w których przechowywana była gotówka. Sprawca upodobał sobie przede wszystkim sklepy, hurtownie i stacje paliw w Krosnie i szeroko rozumianej okolicy. W chwili zatrzymania policjanci znaleźli przy nim część skradzionych pieniędzy. Okazało się, że włamywaczem jest 32-letni mieszkaniec Krosna, już wczesniej znany policjantom.
Blisko 3,6 promila alkoholu miał w organizmie mężczyzna jadący po drodze publicznej nieubezpieczonym i niezarejestrowanym quadem. Kierujący był tak pijany, że policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia.
Południe, ruchliwe skrzyżowanie w środku Krosna. Ruch utrudniony przez uczestników kolizji, w tym autobus. Po kilku minutach dochodzi do następnego zderzenia. Co powinni zrobić uczestnicy kolizji? Czy można usunąć pojazd z drogi przed przyjazdem policji?
Dopiero po rozbiciu szyby, udało się otworzyć samochód i uwolnić przebywającego w środku rocznego chłopca. Malucha zatrzasnął jego ojciec, który pozostawił w kabinie także kluczyki. Zanim mężczyzna zdążył wsiąść do samochodu, samoczynnie zablokowały się wszystkie drzwi. W tym czasie temperatura powietrza przekraczała 30 stopni C.
Blisko 2,8 promila alkoholu stwierdzono w organizmie kierującego fiatem punto, który zderzył się z policyjnym radiowozem. Mężczyzna nie miał również prawa jazdy, które stracił za jazdę po pijanemu. Na szczęście obydwa samochody zetknęły się wyłącznie lusterkami i odniosły jedynie minimalne uszkodzenia. Nikt nie doznał przy tym obrażeń.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA